Eine Eine
802
BLOG

Na dziedzińcu dialogu

Eine Eine Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 51

W dniach 7-8 października br. odbył się kolejny cykl debat  pod nazwą „ Dziedziniec dialogu” organizowany przez Archidiecezję Warszawską oraz Centrum Myśli Jana Pawła II.
Była to jesienna faza „Dziedzińca dialogu-2015”, gdyż wiosenna faza miała miejsce w kwietniu br, a pominąłem ją milczeniem na swoim blogu, albowiem była ostrą kompromitacją  Archidiecezji Warszawskiej.

Bo przecież to szef archidiecezji wpadł wówczas na żałosny pomysł zaproszenia na dziedziniec dialogu zapyziałych wrogów KRK takich np. jak: Magdalena Środa,  Adam Michnik, Andrzej Zoll, Jacek Hołówka, którzy w kłamliwych monologach występowali z osądem i ocenami wiary, oraz religii, pomijając milczeniem głosy publiczności wykazujące ignorancję prelegentów, oraz subiektywność założeń swej krytyki katolicyzmu.

W jesiennej sesji warunki do autentycznego dialogu były  lepsze, bo nieobecny był Adaś  „papież nowego chrześcijaństwa” ,czyli nie królowały fałsz, obłuda i zapiekłość, a obecni przedstawiciele nurtu a-teistycznego byli otwarci na dyskusję i dialog nad swoimi tezami i przemyśleniami. Z wystąpień polskich notuję nazwiska autorów: Jadwiga Staniszkis, Zbigniew Mikołejko,  Andrzej Rzepliński,Piotr Stępień,Paweł Golik]

Spotkania kolejne: na Uniwersytecie Warszawskim, w Muzeum Narodowym i w Sejmie były poświęcone związkom wiary z nauką, sztuką oraz polityką. Przysłuchiwałem się debacie na UW , którą wstępnie ukierunkował kardynał Nycz w swym liście takimi pytaniami:

Czy naukowcy zapragnęli dziś zająć pozycję, którą zajmuje Bóg Stwórca? Czy naukowcy są  bogami, czy tylko ludźmi?
Pewnym zarzewiem dyskusji był mem z bilbordów ulicznych Warszawy : OUT/IN VITRO ! I dyskusję zdominowała bioetyka.

Prof.Stępień wystąpił z banalną tezą ,że przedmiot badań nauki jest inny od przedmiotu badań  teologii i z tego banału wyprowadził oryginalny wniosek, że  teologia nie może wypowiadać się na temat tego, co robią naukowcy.Czyżby prof.Stępień nie słyszał nigdy , że istnieje teologia nauki?A jej przedmiotem badań jest nauka,min. etyczny wymiar nauki.
Toteż gdy prof.Stępień grzmi ,że

"strona religijna nie ma prawa wskazywać jakich doświadczeń nie powinniśmy robić"

to myli się dokumentnie.Teologia nauki ma moralny obowiązek budzić sumienia świata nauki i wołać o refleksję etyczną nad kierunkiem badań np.biologii człowieka i zastosowaniami wyników tych badań do zmiany parametrów biologicznych charakteryzujących gatunek.Dziwne ,że polski profesor, polskiego uniwersytetu nie poświęci chwilę swej refleksji zastanawiającemu twierdzeniu papieża - Polaka,Jana Pawła II w odniesieniu do biologii człowieka :


 " nie wykonujcie wszystkiego, co technicznie możliwe...Użyjcie cały wasz prestiż,aby zastosowanie zdobyczy nauki podporządkowane było normom moralnym regulującym życie człowieka"[1].


Czy klonowanie gatunku ludzkiego,produkcja człowieka techniką in vitro,masowe stoowanie aborcji w celach medycznego zastosowania organów płodu, są podporządkowane jakimś normom moralnym ? Jeśli, to tylko diabolicznym.

Barbara Chyrowicz SSpS (werbistka), filozof, etyk i bioetyk, profesor KUL-u, w subtelnej -pod względem logiki- wypowiedzi, wykazała ze nauka etycznie nieuporządkowana, wprowadza do natury jedynie chaos i deformacje,niszczy stworzenie, a nie tworzy byt z nicości.Czyli [dodam od siebie] pragnienie naśladowania Stwórcy,lub więcej: uzurpowanie sobie mocy boskiej przez świat nauki, jest przejawem kalectwa umysłów i serc  badaczy przyrody.

Literatura

[1] Jan Paweł II,Wiara i kultura,Rzym,1986,str.39

Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie