Eine Eine
1635
BLOG

Buddyzm i nowa fizyka

Eine Eine Kultura Obserwuj notkę 29
 Fascynacja Europejczyków religiami i systemami filozoficznymi Dalekiego Wschodu, nie zawsze idzie w parze z gruntowną znajomością historii i czasu aktualnego tych religii, lub systemów filozoficznych, i dlatego poważne pozycje literatury tematu mają duże znaczenie.Wśród nich, uwagę czytelników przyciągają szczególnie pozycje oświetlające relacje pomiędzy bardzo starymi systemami religijno-filozoficznymi kontynentu azjatyckiego (głównie różnych prądów buddyzmu, konfucjonizm lub hinduizm) z jednej strony, a współczesną nauką Zachodu( w tym przede wszystkim – fizyką i astronomią) z drugiej strony.Czytelnik polski ,ma już doświadczenie lektury o tej tematyce, by przywołać na pamięć pracę zbiorową pod redakcją Renee WeberPoszukiwanie jedności (wyd.Pusty Obłok,1990) lub głośną książkę: F.Capra Tao Fizyki (wyd.PIW, ).W tę linię publikacji wpisuje się wydana właśnie przez J.Santorskiego ,w białej serii Oblicza duchowości, pozycja opatrzona tytułem : Nowa fizyka i Kosmologia.Na tomik ten, złożyły się rozmowy z XIV Dalajlamą ,Tenzinem Gjatso, nauczycielem buddyzmu tybetańskiego ,szefem rządu tybetańskiego na uchodźstwie, laureatem Pokojowej nagrody Nobla (1989),mistrzem życia duchowego, według wierzeń tybetańskich kolejną ,osobową manifestacją Buddy, które to rozmowy, z inicjatywy Instytutu Mind and Life, prowadzili w Indiach ,u podnóży Himalajów ,w październiku 1977 roku, wybitni fizycy i astronomowie z USA i Europy.Zapis tych rozmów, zredagował i skomentował profesor fizyki z Amherst Collegue (USA)- Artur Zajonc. Cele i potrzebę prowadzenia takiego dyskursu, przedstawił jasno a zarazem lapidarnie, Dalajlama w słowach otwierających sympozjum:“ sercem buddyjskiej filozofii jest uważne badanie tego co jest i dążenie do poznania. Buddyzm Wielkiej Drogi (Mahajana) zaczyna od postawy sceptycyzmu i dociekliwości, a nie wiary, i poprzez uczciwe badanie dochodzi do zrozumienia rzeczywistości, przy czym to zrozumienie ,podporządkowane jest ideałom otwartości i swobodnej wymiany myśli “.Uczestniczący w tym spotkaniu, fizycy i astronomowie, prezentowali wyniki swoich badań w zakresie najnowszych problemów fizyki kwantowej, to jest : splątania kwantowego stanów,*** natury rzeczywistości mikro, roli podmiotu (świadomości ) w pomiarach wielkości kwantowych, znaczenia wiedzy osobistej w poznaniu świata mikro oraz konstrukcji adekwatnej logiki kwantowej w miejsce odrzuconej dwuwartościowej logiki.Co najmniej dwa nazwiska, a mianowicie : Anton Zeilinger oraz David Finkelstein, są znakomitą rękojmią wysokiego poziomu naukowego tekstów pomieszczonych w tej książce, na temat ekscytujący dzisiaj środowiska badaczy przyrody, to jest: splątania kwantowego układów i teleportacji obiektów kwantowych poza przestrzenią i czasem. Właściwie ,mamy tu do czynienia ze sprawozdaniami na temat własnych, oryginalnych eksperymentów w tej dziedzinie.Te partie książki , gdzie A.Zeilinger przedstawia filozoficzną interpretację odkryć w dziedzinie nielokalności i roli świadomości w procesach kwantowych ,uważam za najlepszą literaturę tematu dostępną w języku polskim mimo ,że czyni to bez aparatu matematycznego.Gorąco polecam ją moim adwersarzom w dyskusji nad poprzednim blogiem.Wracam jednak do recenzowanej książki.Dalajlama i towarzyszący mu amerykańscy eksperci w dziedzinie buddyzmu, konfrontowali odkrycia i twierdzenia zachodniej nauki mikro- i mega-świecie, z dorobkiem medytacyjnym filozofii buddyzmu tybetańskiego. Jak dowiadujemy się z komentarza redaktora pracy, konfrontacja ta przyniosła rozmaite rezultaty. Okazało się ,że liczne i znane wcześniej zgodności między tradycją i naturą myślenia buddyzmu i zachodniej nauki ścisłej, są powierzchowne, płytkie.Natomiast głębokie paralele występują w odniesieniu do spraw fundamentalnych.Fizyka kwantowa, sięgając coraz głębiej w strukturę rzeczywistości odkryła ,że obiekty świata mikro nie okazują cech i właściwości substancji, że rzeczywistość badana rozpływa się w relacjach czasoprzestrzeni i energii ,których istnienie jest zależne od wiedzy badacza, od sposobu postawienia pytania i od metody pomiaru.Stwierdzono zadziwiającą zbieżność w tej kwestii z poglądami indyjskiego filozofa buddyjskiego z II wieku naszej ery – Nagardżuny. Według buddyzmu, pod poziomem zjawisk relatywnych ,współzależnych wzajemnie ,istnieje absolutna rzeczywistość ,która w swoim najgłębszym wnętrzu, jest esencjonalnie pustością. Istnienie pierwszego poziomu ontycznego, wcale nie pociąga za sobą konieczności istnienia wewnętrznej ,obiektywnej rzeczywistości.”Wprost przeciwnie, pustość , brak niezależnego bytu jest właśnie esencją istnienia pierwszego poziomu zjawisk współzależnych. Jeśli niektóre z eksperymentów fizyki kwantowej wskazują na niesubstancjonalną ,nierzeczywistą naturę materii, prawdopodobnie tutaj właśnie możemy znaleźć istotne paralele między buddyjską nauką o pustości i współczesną fizyką. ”( wypowiedź Dalajlamy,str.60).Równie ciekawe i wartościowe paralele, odkryto między nową kosmologią Zachodu a buddyjską nauką o przestrzeni i czasie(str.121-141).W Kalaczakrze czytamy o “cząstkach “ przestrzeni ,czyli buddyzm zakłada wyraźnie ,że przestrzeń jest czymś, co podlega kwantyfikacji (w kwantowej teorii grawitacji istnieje podobne założenie).Mówi się także o oscylującym Wszechświecie i wielokrotnych jego narodzinach i śmierci, z tym ,że światy rodzą się z cząstek przestrzeni, natomiast katalizatorem tych procesów jest karma.Recenzowana książka jest przepełniona bardzo niezwykłymi ideami o rzeczywistości i człowieku, który nie jest tylko badaczem i obserwatorem, ale równocześnie – współ-kreatorem jej. Można w niej zauważyć różnice językowe między buddyzmem a nauką zachodnią, które muszą mieć konsekwencje epistemologiczne.Buddyści, operowali finezyjnym językiem filozoficznych kategorii, zachodni uczeni stosowali swój wypracowany do perfekcji , język techniczny.Ci pierwsi szybko i bezbłędnie uzyskiwali poprawną interpretację faktów naukowych opisywanych przez drugich. Bardzo często, ich konkretne pytania odnośnie szczegółowych kwestii technicznych określonego badania fizykalnego lub astrofizycznego wprawiały w zakłopotanie zachodnich naukowców.Ci ostatni natomiast, mieli duże trudności ze zrozumieniem znaczeń kategorii systemu tybetańskiej filozofii. Ten fakt ,daje do myślenia.Poszukujemy jedności, tak krańcowo różnych systemów myśli Wschodu i Zachodu, nie wiedząc czy jedność ta jest możliwa. Próba pokazania rezultatów tych działań na kartach recenzowanej książki, jest godna specjalnej uwagi i sympatii.  Rozmowy z Dalajlamą: Nowa Fizyka i Kosmologia /red.i kom. Arthur Zajonc. przeł.z ang.Grzegorz Kuśnierz/.- Warszawa: ”Jacek Santorski”,2007, s.304*** Dodatek.Splątaniekwantowe( ang.entanglement),zjawisko odkryte teoretycznie w 1931 roku przez austriackiego noblistę Erwina Schroedingera, doświadczalnie w r.1981 przez paryski zespół A.Aspeckta, potwierdzone wielokrotnie min. przez A.Zeilingera w r. 1991 , w Innsbrucku, w Gdańsku przez zespół prof.M.Żukowskiego w 1993 rSplątanie kwantowe albo inaczej “nielokalność” własności fizycznych i zachowań(stanów) mikroobiektów (cząstek elementarnych) oznacza ,że np. w układzie dwóch cząstek, własności każdej z nich zależą od własności drugiej, niezależnie od odległości między nimi.Jeżeli na przykład, jakieś źródło, emituje równocześnie parę fotonów A i B w przeciwnych kierunkach (czyli następuje odseparowanie przestrzenne fotonów)i każdy z nich może przejść przez polaryzator, to wystąpi dziwne zjawisk: przejście fotonu A przez dany polaryzator, nie tylko zależy od ustawienia tego polaryzatora ale także od orientacji polaryzatora ustalającego stan drugiego fotonu B, niezależnie od tego jak daleko  od miejsca eksperymentu z fotonem A, jest foton B.Oznacza to ,że nie istnieją .odizolowane stany mikroobiektów, że mamy do czynienia ze "splątaniem" stanów kwantowych.W radykalnym podejściu kopenhaskim(szkoły N.Bohra) twierdzi się, że  mamy do czynienia z odkryciem doniosłego faktu: obserwacja konstruuje mikroobiekt! Zjawisko istnieje tylko wtedy, gdy jest zjawiskiem obserwowanym.Przy przyjęciu stanowiska ,że funkcja falowa “psi” Schroedingera opisuje stan naszej wiedzy o mikroobiekcie, możemy powiedzieć ,że: świadomość obserwatora wpływa na stan kwantowy mikroobiektu.Jest to przełom w fizyce ,który umożliwia nowe badania nad świadomością i jej rolą w świecie zewnętrznym(Penrose,Jacyna-Onyszkiewicz).Zastosowanie techniczne splątania kwantowego to : natychmiastowa teleportacja kwantowa informacji, kwantowa kryptografia bez możliwości deszyfracji przez trzeciego obserwatora oraz projektowanie kwantowych komputerów.W języku polskim (pomijając popularne prace),dodatkowym, najlepszym tekstem na ten temat jest:Bez formalizacji matematycznej:Franco Selleri–Wielkie spory w fizyce kwantowej,Wyd.UG,Gdańsk,1999,s.96-158Z aparatem matematycznym, oryginalny podręcznik:Roger Penrose –Droga do rzeczywistości, M.Prószyński,Warszawa,2007,s.552-582  
Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura