Eine Eine
4483
BLOG

ATAK NA CZASOPRZESTRZEŃ , CZY COŚ WIĘCEJ ?

Eine Eine Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 239

 

 
Teoria względności [ zwłaszcza szczególna ] jest aktualnie przedmiotem tysięcy ataków podważających jej wartość poznawczą. Sprzyja temu fenomen anty-kultury jakim jest internet: każdy , niezależnie od stanu umysłu i etyki osobistej, może uczynić dostępnymi publicznie swoje teksty niekiedy o treści amoralnej, lub w postaci bełkotu obłąkanego , jak również wdeptać w błotu cudze teksty o wartości dodatniej i ważnej społecznie.
Amorficzna i anty hierarchiczna kultura internetu, pozwala na ocenę dzieł naukowych i badawczych przez kompletnych ignorantów, lub przez osoby psychicznie chore ,doprowadzając tym samym do chaosu i degeneracji jakąkolwiek sensowną uprawę i twórczość.
 
Oczywiście, fenomen ten nie powinien być przedmiotem uwagi merytorycznej i krytycznej dlatego ,że daje efekt odwrotny: “grafomani naukawi” czują się dowartościowani krytyką i analizą i w odpowiedzi- wzmagają produkcję i stają się niezwykle agresywni.
 
W ostatnim jednak czasie natrafiłem w niszowych czasopismach fizycznych [np. “Prespacetime Journal”, Physics Essays, Electronic Journal of Theoretical Physics ,The general Science Journal] na prace duetu :  Amrit Sorli i Davide Fiscaletti, którzy wystąpili z hipotezą usuwającą czas, jako czwarty wymiar, ze Szczególnej Teorii Względności.
Argumentacja na rzecz tej hipotezy, oraz jej forma matematyczna- moim zdaniem – są tego rodzaju , że prace te zasługują na uwagę, mimo iż można stwierdzić wyraźnie ich wtórność [ i zapożyczenie] względem wcześniejszej ,głośnej pracy J.Barboura [1 -2] .Z drugiej jednak strony nie mamy tutaj do czynienia z kolejnym , może milionowym aktem, rzekomego obalenia podręcznikowej interpretacji doświadczenia Michelsona-Morleya, lub prezentacją kolejnego pseudo-dowodu na to , że Einstein popełnił błąd przy wyprowadzeniu słynnego wzoru na równoważność masy bezwładnej i energii. Sorli i Fiscaletti nie produkują bredni w stylu bazijewa kijowskiego, ani nie wykonują “tańca epileptycznego” ze szlochem, iż nikt ich nie ocenia i nie recenzuje.Kim jest Davide Fiscaletti trudno mi było ustalić. W zasobach arXiv.org takie nazwisko nie figuruje. Opublikował trzy prace z mechaniki kwantowej , ale nie mam dostępu nawet do abstraktu w języku angielskim [3-5], a włoskiego nie znam. O jego odbytych studiach, też nic nie mogłem ustalić.

Natomiast o Amrit Srecko Sorlim jest więcej dostępnych informacji. Urodził się w 1958 roku w Ptuj, w północno-wschodniej Słowenii, należącej w tym czasie do Jugosławii. Zdobył BS z geodezji na Uniwersytecie w Ljubljanie w 1980 roku. Kontynuował podyplomowe studia pól morfogenetycznych , bio-kosmologii i psychologii transpersonalnej. Spektrum zainteresowań dosyć szerokie. Nie wiem, czy studiował fizykę.

Od 1994 roku we Włoszech, gdzie mieszka i pracuje jako niezależny naukowiec bez rządowego, lub prywatnego wsparcie finansowego. Autor kilkudziesięciu rozpraw z zakresu fizyki teoretycznej.
 
Większość prac Sorliego ,do których miałem dostęp, jest opublikowana w witrynie “alternatywnej nauki” o adresie vixra.org ,powstałej jako dopełnienie arxiv.org , które to archiwum prowadzone w przez Cornell University posiada zespoły recenzyjne o ostrych kryteriach merytorycznych wobec prac nadsyłanych. Tymczasem vixra.org przyjmuje wszystko co napływa.
Czy Sorli wydał jakąś pracę z zakresu fizyki w formie papierowej – o tym nie wiem.
 
A.S.Sorli z D.Fiscalettim założyli w Słowenii Space Life Institute [ 6 ] ,co można przetłumaczyć jako Instytut Życia Kosmicznego, zgodnie z ideą przedstawioną przez Davide Fiscalattiego:
 
” rozwój świadomości może doprowadzić do sugestywnej integracji doświadczeń naukowych, religijnych, do prawdziwej kosmicznej religijności, opartej na indywidualnym doświadczeniu świadomej natury wszechświata ponad czasowej i ponad indywidualnej.”
 
Analizując tematy prac zgłoszonych do instytutu, w ostatnich pięciu latach, odnoszę wrażenie , że problematyka badawcza tej placówki jest interdyscyplinarna, z wyraźnym skłonem do filozofii Dalekiego Wschodu, oraz wiedzy ezoterycznej.
 
No cóż, kiedyś fizyka była częścią mitologii, religii i poezji, a teraz możliwe, że wahadło z obszarów racjonalizmu wraca na powrót...
Władysław Natanson w swych esejach z filozofii nauk stosował metaforę koła, okręgu, po którym porusza się myśl ludzka, wracając wciąż do tych samych rewirów problematyki, wyobraźni i języka.
 
Atak na teorię względności pary “Sorli-Fiscaletti” jest przedstawiony w dwóch rozprawach autorstwa zespołowego [ 7-8 ], z tym że idea rewizji STW jest w rozwoju i ostatnia rozprawa z przełomu marzec/kwiecień 2012 jest wersją najpełniejszą i ona właśnie została dostrzeżona i zarejestrowana [w połowie kwietnia]przez witryny czasopism takich jak nature.com, sciencenews.org
 
Jaka jest wartość poznawcza-według mnie - rewizji STW autorstwa Sorliego i Fiscalettiego ?
Autorzy proponują separację czasu od przestrzeni, czyli rezygnację z pojęcia czasoprzestrzeni. Czas nie może być czwartym wymiarem czasoprzestrzeni, gdyż nikt nie może poruszać się w tym wymiarze, na tej osi. Nie ma takiej siły ,ani nie istnieje taka energia , która może spowodować to ,że przemieścimy dowolny punkt materialny wstecz w czasie, lub do przodu, w przyszłość.
 

Zegar Orloj

Zegar Orloj  w Pradze Czeskiej ( XV w.) 
 
Fikcyjność czasu, jako wymiaru dowodzi także ten fakt [ zdaniem Sorliego i Fiscalettiego] , że w geometrii Hermana Minkowskiego [ a ona jest areną na której działa szczególna teoria względności ] oś czasu ma jednostki urojone : przedziały czasu są mnożone przez liczbę urojoną
i = (-1)^1/2
 
Autorzy tej krytyki stosowania geometrii Minkowskiego idą dalej i przedstawiają własne rozumienie czasu. Czas nie jest bytem o pewnych atrybutach fizycznych. Czas jest ciałem liczbowym organizującym zdarzenia przestrzenne w pewien porządek, w pewną strukturę.
 
Ciąg liczbowy punktochwil np. 2s,3s,4s, ujmuje kolejne położenia ciała wykonującego jakiś rodzaj ruchu. Ale może także wyznaczać kolejność zmian temperatury w jakimś układzie. Tam gdzie jest zmiana czegokolwiek ,tam człowiek ujmuje jej fazy, poszczególne stany i etapy – strukturą liczb przypisanych wcześniej stanom mechanizmu fizycznego zwanego zegarem.
To oczywiste , że ta liczbowa struktura ujmująca dany proces fizyczny lub obiekt, może być różna ze stanowiska różnych układów współrzędnych i można mówić o “dylatacji czasu”, ale nie w sensie zmiany fizycznej chodu zegarów, lecz tylko w znaczeniu innego porządku liczbowego [sekwencji ] punktochwil opatrzonych liczbami.
 
Anty-ontologia czasu u tych autorów jest wzmocniona uwagą [ niespecjalnie oryginalną ], że we wzorach fizyki reprezentujących prawa fizyczne czas eksplicite nie występuje. Wobec tego nie może być równorzędnym fizycznie partnerem przestrzeni.
 
Sorli i Fiscaletti operują przykładem prawa Coulomba w elektrostatyce, lub prawem grawitacji Newtona wskazując, iż w prawach tych czas, jako wielkość fizyczna - nie występuje.
 
Przestrzeń natomiast jest dla nich bytem posiadającym fizyczne właściwości, min. trzy wymiary, w których mogą zachodzić określone zdarzenia i zjawiska fizyczne. Przestrzeń jest dyskretna, nieciągła i najmniejszym kwantum przestrzeni jest kubik o długości krawędzi równej długości Plancka , czyli o objętości
ok. 10^(-105) m^3.
Jeżeli podzielimy masę Plancka, która wynosi
m(p) =2,1767*10^(-8)kg
przez wartość komórki przestrzennej Plancka, to dostaniemy gęstość przestrzeni.
d = m(p)/{l(p)}^3 =
= 2,1767*10^(-8)kg:{1,6161*10^(-35)}^3
= ok.10^97 [kg*m^(-3)]
 
Autorzy nadali jej nazwę: próżni kwantowej [quantum vacuum].Paradoksalnie próznia ta ma potworną gęstość ,ale jest to gęstość fluktuacji kwantowej zależnej od masy Plancka,wielkości do tej pory nie odkrytej. 
Tak więc przestrzeń jest ciałem fizycznym o kwantowych własnościach. Stąd niedaleka droga do energii przestrzeni, ciśnienia i...grawitacji [ zob.poz. 9].
Wystarczy obliczyć iloczyn
d*c^2
zgodnie z formułą Einsteina
E = m*c^2
by dostać elementarną gęstość energii próżni kwantowej rzędu 10 ^113 [J*m^(-3)].I znowu ,uderzającą jest olbrzymia wartość gęstości energii próżni kwantowej.Przypominają się paradosalne własności mechanicznego eteru z XVIII wieku. 
 
W ten sposób, podążając śladami wybitnego fizyka włoskiego Fabrizzio Mossotiego ( 1791-1863), można grawitację próbować interpretować ciśnieniem energii przestrzeni wywieranym na ciała.
 
Tym samym, mamy tutaj do czynienia nie z jakąś “partyzantką”, nie z samym atakiem na pojęcia czasu i czasoprzestrzeni, jest tu coś znacznie poważniejszego.
 
Próba zbudowania nowego obrazu przyrody, w którym czas został zdegradowany do porządku liczbowego opisu zmian w przestrzeni, a sama przestrzeń przybrała postać kosmicznego eteru, którego zachowanie i właściwości w naturalnym porządku prowadzą do istnienia masy, energii i grawitacji.
 
 
Literatura

[1]Julian Barbour, The End of Time, Oxford University Press, New York ,2000.

[2] Julian Barbour, The Nature of Time, submitted on 20 Mar 2009, http://arxiv.org/abs/0903.3489[3 ].D.Fiscaletti, Prospettive alla ricerca del Graal. Verso una visione unitaria di spazio, materia e vita , Ed. Arachne,2010
[4 ]. D.Fiscaletti, I gatti di Schrödinger , Ed. Franco Muzzio,2007
[5 ] D. Fiscaletti, I fondamenti nella meccanica quantistica. Un'analisi critica dell'interpretazione ortodossa della teoria di Bohm e della teoria GRW , Cleup,2003
[6] SLOVENIA: Space Life Institute ,Gorenja Trebuša 79 e-mail : sorli@spacelife.si

[7] A. Sorli, D. Klinar, D. Fiscaletti. “New Insights into the Special Theory of Relativity.” Physics Essays 24, 2 (2011)

[8] A.Sorli, D. Fiscaletti. “Special theory of relativity in a three-dimensional Euclidean space.” Physics Essays: March 2012, Vol. 25, No. 1, pp. 141-143. DOI: 10.4006/0836-1398-25.1.141
[9] A.Sorli,D.Fiscaletti,Mass and gravity have origin in energy density of quantum vacuum, vixra.org 1111,0015,Nov.2011
Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie