Sądzę ,że im ktoś się głębiej zanurzył w Bogu, tym więcej musi wychodzić poza siebie, a wchodzić w świat, by mu nieść życie Boże.
&&&
Czy możemy mówić “Bądź wola twoja” w chwili kiedy nie mamy pewności, czego Bóg od nas pragnie? czy jest jakiś sposób , by utrzymać się na jego drodze , skoro zgaśnie w nas wewnętrzne światło?
&&&
Możemy stwierdzić ,że definitywne podjęcie właściwej decyzji jest możliwe jedynie w ostatecznej głębi duszy. Żaden bowiem człowiek nie jest z natury objąć wszystkich za i przeciw, mających wpływ na decyzję. Człowiek wierzący wie jednak , że istnieje Ktoś, czyjego spojrzenia żaden horyzont nie ogranicza. Musi on dążyć do tego co jest słuszne w oczach Boga.
&&&
Bóg daje się znaleźć tym którzy go szukają , i chce być szukany.
&&&
Przede wszystkim jedna uwaga- złożyć wszystkie troski o przyszłość z pełnym zaufaniem w ręce Boga i pozwolić się prowadzić jak dziecko. Wtedy zyska się pewność ,że nie zmyli się drogi. Pan przyprowadził do swego Kościoła ,zaprowadzi też tam, gdzie nas chce mieć.
&&&
Wszelkie mówienie o Bogu zakłada mowę Boga. Wobec niej musi zamilknąć wszelka mowa ludzka , gdyż Bóg nie potrzebuje ludzkich słów ani obrazów.
O Panie ,daj mi, proszę, wszystko
Co prowadzi mnie do Ciebie.
I weź wszystko Panie Boże
Co mnie od Ciebie może odwieść.
Zabierz też mnie ode mnie - mnie samą
I całą mnie przyjmij na swoją własność.
&&&
Kto należy do Chrystusa ,musi przeżyć całe jego życie. Musi dojrzewać do wieku Chrystusowego, musi z Nim wejść na drogę krzyżową , przejść przez Ogrójec, i wstąpić na Golgotę. Lecz wszystkie cierpienia zewnętrzne są niczym w porównaniu z ciemną nocą duchową, gdy zagasa Boskie światło i milknie głos Pana. Bóg jest w tym doświadczeniu blisko . lecz ukrywa się i milczy. Dlaczego ? Są to największe Boże tajemnice ,których choć do końca nie przenikniemy, przecież możemy je nieco zrozumieć.
&&&
Jest wiele sposobów zbawienia. Ci, którzy znajdują się w łasce i mają wiarę prawdziwą i żywą. promieniują Bogiem ,i nie wiedząc nawet o tym ,pociągają do Niego. Całe ich życie jest wzorem do naśladowania .Lecz można to czynić również świadomie ,można rozbudzać w innych pragnienie prawdy, pragnienie jej poszukiwania. Można wreszcie łaskę wyżebrać na klęczkach. To , że Boska Wolność nie może się oprzeć naszym modlitwom , jest najcudowniejszą rzeczywistością życia wewnętrznego.
&&&
Wszystko co w sobie rozpoznajemy, także nasze błędy i przewinienia, dotyczy jedynie dostępnej naszemu poznaniu powierzchni duszy. Głębia gdzie to powstaje , jest w znacznym stopniu ukryta nawet dla nas samych. Jedynie Bóg ją zna i może oczyścić.
&&&
Każdy jest odpowiedzialny za swoje zbawienie. Każdy jest równocześnie odpowiedzialny za zbawienie innych , jeśli tylko ma możność upraszania przez modlitwę łaski dla drugiego człowieka.
&&&
Rozwiązanie trzeba wymodlić – o tym wiesz - i w wielu przypadkach szukać go na drodze posłuszeństwa.
&&&
Przyczyną i źródłem zarówno mojego bytu jak i każdego bytu skończonego ,może być jedynie byt który nie jest podobnie jak byt ludzki , poczęty lub otrzymany. Musi on istnieć sam z siebie. Jest konieczny i nie może nie istnieć.
&&&
Kto szuka prawdy ,szuka Boga , choćby o tym nie wiedział.
&&&
Coraz rzadziej się zdarza by do kogoś nie dotarły świadectwa o Bogu. Tym samym dzisiaj niewierzący jest współodpowiedzialny za swoją niewiarę.
&&&
Oddać się w miłości, stać się całkowicie własnością kogoś innego i zarazem całkowicie go posiadać- oto najgłębsze pragnienie kobiecego serca.
&&&
Najwłaściwsze rozumienie Boga posiada oczywiście ten , kto Go doświadczył.
&&&]
Już teraz przyjmuję śmierć taką , jaką mi Bóg przeznaczył, z doskonałym poddaniem się jego woli i z radością.
&&&
Boskie światło już w naturalny sposób zamieszkuje w duszy , lecz dopiero wtedy, gdy dusza opróżnia się ze wszystkiego dla Boga , wtedy dopiero może się stać prześwietlona i przeobrażona przez Boga.
&&&
Prawdziwy kontakt z Bogiem pozostawia pewność , że pochodzi od Boga.
&&&
Im bardziej skupiony w sobie żyje ktoś w swym wnętrzu , tym silniej promieniuje i pociąga innych.
&&&
Musimy nauczyć się także i to znosić , że ktoś dźwiga swój krzyż, a my nie możemy mu ulżyć, co jest często trudniejsze niż cierpieć samemu.
&&&
Ponad drogą poznania filozoficznego jest droga wiary . Boga można tylko poznać gdy sam się objawi. Poznanie i zwiastowanie idą w parze . Im wyższe poznanie, tym ciemniejsze. Wstępowanie ku Bogu jest wstępowaniem w milczenie i ciemność.
&&&
Co to znaczy być powołanym? oznacza to usłyszeć wyraźnie wezwanie do spełnienia jakiegoś zadania.
&&&
Wnętrze człowieka musi posiadać wielką wartość w królestwie duchów ,skoro aniołowie mają obowiązek je ochraniać.
&&&
Tylko ten ,kto uważa siebie za nic i sądzi , że nie ma w nim niczego do obrony czy dochodzenia swych praw, ten jedynie potrafi zrobić w sobie miejsce dla nieogarnionego Boga.
&&&
Natura człowieka ,ani jego droga życiowa nie są grą przypadku , ale – gdy się patrzy na nie oczami wiary- są dziełem Bożym.
&&&
Chrystus jest Prawdą , a diabeł od początku – kłamcą.
&&&
Wciąż na próżno staram się zrozumieć , jaką rolę w dziejach świata odgrywamy , my-ludzie. Jakiś czas temu zwrócił moją uwagę fragment Ewangelii według Łukasza: ”wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi według tego co postanowione, lecz biada człowiekowi , przez którego będzie wydany”. Czy nie ma to ogólnego znaczenia? Powodujemy zdarzenia i ponosimy za nie odpowiedzialność. Ale nie wiemy w gruncie rzeczy , co czynimy, i nie jesteśmy w stanie powstrzymać biegu historii , nawet wycofując się z niej. Zrozumieć tego oczywiście niepodobna.
&&&
Bonum mihi qutta humiliasti me.
Dobrze żeś mnie Boże upokorzył. Pan ma jakieś szczególne plany , skoro przeprowadza przez tak twardą szkołę.
&&&
Nie trzeba ,byśmy po kres naszego żywota szukali dowodu prawomocności doświadczenia religijnego. Konieczne jest jednak , byśmy opowiedzieli się za lub przeciw Bogu. Tego się od nas wymaga: zdecydować się , nie otrzymując w zamian kwitu gwarancyjnego. Oto jest wielkie ryzyko wiary.
&&&
Gdy niewierzący czyta Pismo Święte w celach filologicznych i naukowo-religijnych , nie nauczy się poznawania Boga, ale jedynie sposobów jego przedstawiania w Piśmie Świętym i sposobów ujmowania Go przez wierzących.
&&&
Dokąd zaprowadzi nas Chrystus na tej ziemi nie wiemy i nawet przed czasem nie powinniśmy o to pytać. Wiemy tylko , że dla tych , którzy kochają Boga , wszystko ostatecznie na dobre się obróci. A poza tym wiemy, że drogi Pana idą dalej , niż drogi tego świata.
Jest to drobny ułamek okruchów mysli św. Edyty Stein wyjęty z trudno dostępnej ksiązki:
Myśli Edyty Stein- wybór i redakcja Małgorzata Hoffmann ,Verbinum,Warszawa,1995
z przepiękną przedmową Mai Komorowskiej.
