Eine Eine
2741
BLOG

INFORMACJA I NATURA WSZECHŚWIATA (3)

Eine Eine Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 40

 

                                 TRANSCENDENTNE  POLE  POTENCJALNOŚCI
 
Informacja jest fenomenem powszechnym w tej części wszechświata ,która jest dostępna ludzkiemu poznaniu.
I o ile prawdą jest , że cywilizacja ziemska znakomicie wykorzystuje informację do gospodarzenia w określonej wyżej części wszechświata , to z drugiej strony natura informacji i jej związek z innymi składnikami i przejawami bytu pozostają wciąż zagadkowe.
 
Przez wiele dziesiątków lat informacja wymagała substratu materialnego do wytwarzania, przechowywania i przekazu. I możliwe że dlatego była kojarzona z czymś substancjonalnym, fizycznie rejestrowanym.
 
Informacja kwantowa, wyraźnie to skojarzenie podważyła i odsłoniła rąbek tajemnicy związany z pytaniem: czym jest informacja? jak jest je natura?
 
Wydaje się , że informacja ma naturę świadomości. Jest świadomością wędrującą przez wszechświat pomiędzy lokalnymi zgęstnieniami świadomości w centralnych systemach nerwowych wszystkich organizmów żywych [mózgach].Owa świadomość wędrująca ,dynamiczna , w aktach obserwacji i pomiarów przybiera postać pewnego pola opisywanego w fizyce kwantowej tzw. funkcją falową “psi” ,która spełnia równanie falowe E.Schroedingera.
 
Większość fizyków objawia zaskakującą sprzeczność w myśleniu o sensie funkcji falowej “psi”.
Z jednej strony przyjmują ,że pewna wielkość tej funkcji [albo kwadrat amplitudy ,albo faza - to zależy który fizyk wypowiada się] jest prawdopodobieństwem znalezienia obiektu kwantowego [ np. cząstki elementarnej] ,a z drugiej strony , jednocześnie nie chcą zaakceptować logicznego wniosku :
skoro mówimy o prawdopodobieństwie ,to mówimy o pojęciu czyli o fakcie psychicznym, zachodzącym w świadomości.
 
Tym samym , każdy akt pomiaru [obserwacji] wykonany na układzie kwantowym, który prowadzi do tzw. kolapsu funkcji falowej [albo “skoku kwantowego w ewolucji czasowej funkcji ] można interpretować jako oddziaływanie pomiędzy świadomością obserwatora ,a układem kwantowym.
 
Oddziaływanie to stanie się zrozumiałe ,jeśli dowolnemu układowi kwantowemu [ obiektowi, np. cząstce elementarnej ] przypiszemy jakąś formę świadomości (szczątkowej lub pierwotnej, zob poz.[1]).
 
Wtedy wszechświat zjawi się nam jako zintegrowany, zscalony [holistyczny] układ, którego osnową jest psychiczność, a przejawem podczas oddziaływań interpsychicznych są rodzące się i znikające w aktach pomiarowych [ lub obserwacyjnych – fizyczne ciała.
 
Tę osnowę wszechświata Czesław Białobrzeski ,wybitny fizyk polski nazwał potencjalnością, lub polem potencjalności .
W kraju ,niewielu zna tę postać z historii fizyki polskiej- pozostaje ona po dziś dzień, całkowicie zapoznana.
 
                              1878 - 1953
 
Czesław Białobrzeski urodził się w Rosji carskiej, 31 sierpnia 1878 w rodzinie lekarza. Ukończył gimnazjum w Kijowie i tamże w latach 1896-1901 odbył studia fizyki na uniwersytecie Kijowskim, oraz wykonał pierwszą pracę naukową pod kierunkiem J.Kosogonowa na temat absorpcji światła w roztworach barwników opublikowaną w 1904 roku. W roku 1907 uzyskał veniam legendi, jako prywatny docent na Uniwersytecie Kijowskim.
W latach 1908-1910 jest w College de France w pracowni prof.P.Langevina gdzie wykonał szereg prac nad wpływem promieniowania jądrowego radu na ciekłe dielektryki.
Po powrocie do Kijowa, w 1913 powołany został na katedrę fizyki i geofizyki i pozostawał na tym stanowisku do 1919 roku. W 1916 roku organizuje Polskie Kolegium Uniwersyteckie w Kijowie co ma ogromne znaczenia dla młodej polonii kijowskiej.
W maju 1913 roku powstaje praca o roli ciśnienia promieniowania w budowie wewnętrznej gwiazd opublikowana w Biuletynie Międzynarodowym Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie [2].
Przyniosła mu ona sławę światową ,mimo że wybuch wojny uniemożliwił jej upowszechnienie w środowisku międzynarodowym astrofizyków.
 
Trzy lata później, A.Eddington opublikował pracę w której zwrócił uwagę na ewentualną rolę ciśnienia promieniowania w budowie gwiazd, a kiedy Cz.Białobrzeski przesłał mu odbitkę własnej pracy, to otrzymał gratulację od angielskiego astrofizyka i przyznanie pierwszeństwa :
“ I congratualete you on having been apparently the first out the large share of radation pressure in the internal equilibrium of a star”.
 
Po I wojnie światowej, na krótko pracował Cz.Białobrzeski w Krakowie na UJ(1919-1921) a następnie objął katedrę fizyki teoretycznej na UW ,którą kierował przez 33 lata.
 
Do II wojny światowej ,poza raportami z badań doświadczalnych w dziedzinie promieniotwórczości, Cz.Bialobrzeski wydaje w Paryżu monografię z zakresu termodynamiki gwiazd [3] i rozpoczyna serię szczegółowych prac nad realistyczną interpretacją mechaniki kwantowej [4],które go określą jako filozofa fizyki współczesnej (epistemologii i ontologii) o światowej renomie.
 
Jego twórczość w dziedzinie filozofii fizyki jest naznaczona dwoma tragicznymi wydarzeniami: trzytomowe dzieło zatytułowane “Podstawy poznawcze fizyki” spłonęło razem z mieszkaniem, podczas Powstania Warszawskiego, a jego znacznie skrócona wersja opracowana w latach 1949-1951 i złożona do druku w 1952 roku, nie uzyskała zgody cenzury na podstawie opinii A.Schafa i nagonki politycznej przeciwko autorowi(“idealistyczno-religiancka fizyka”)zorganizowanej i prowadzonej przez asystentów i studentów UW pod “wodzą” L.Kołakowskiego, Z.Baumana, W.Mejbauma, W.Krajewskiego.
 
Dopiero październikowa “odwilż” umożliwiła w 1956 druk mocno okrojonej przez cenzurę(!)książki, a jej drugie wydanie (pełne, z uzupełnieniami redaktora pracy R.S.Ingardena) ukazało się w 1984 roku [5].
 
Cz.Białobrzeski, swoją filozofię przyrody oparł na metafizyce Nicolaia Hartmanna i jej centralnej idei rozwarstwienia ontycznego rzeczywistości danej w ludzkim poznaniu [6].Wszystkie poznawane warstwy bytu przenika i organizuje “pole potencjalności”, lub krócej – potencjalność.
 
Matematycznym wyrazem potencjalności jest funkcja falowa “psi”, która w aktach pomiarowych pozwala określić prawdopodobieństwo stanu układu kwantowego. Potencjalność jednak jest realnością jakościową ,wywodząca się ze sfery (warstwy) wyższej ale działającą w warstwie niższej.
Akty pomiarowe zmieniają potencjalność układu, ale te zmiany nie są przestrzenne, gdyż są przedstawiane jako wektory w przestrzeni Hilberta.
 
Cząstki elementarne i oddziaływania między nimi mają swoją osnowę sprawczą- potencjalność ,byt należący do warstwy transcendentnej.
Następnie Cz.Białobrzeski łączy potencjalność z kategorią struktury, ustroju, systemu oraz wprowadza hierarchię struktur rzeczywistości.
Potencjalność przyrody jest rozczłonkowana na potencjalności podukładów, podsystemów i stąd bierze się różnorodność w przyrodzie ,gdyż każdy podukład jest sterowany przez jakościowo różną potencjalność indywidualną.
Za Dunsem Szkotem ,Białobrzeski stwierdza, że materia utworzona jest ze skończonej liczby elementów, natomiast jej stany w realności ogólnej potencjalności są nieskończenie liczne.
 
W liście do Maxa Borna (1.II.1939) napisze:” ogólna potencjalność może być zinterpretowana teologicznie-za jej pośrednictwem Bóg jest wszechobecny także w świecie nieorganicznym”.
 
W dalszym rozwinięciu, Cz.Białobrzeski opuszcza ontologię fizyki i przechodzi w obszary innych nauk przyrodniczych formułując hipotezę, iż potencjalność ogólna organizuje świat ożywiony i objawia nową formę – świadomość ,która jest osnową całego Bytu, wszystkiego co istnieje .
 
Jakie były echa i związki filozofii fizyki Cz.Białobrzeskiego a zwłaszcza jego hipotezy “potencjalności” z biegiem wydarzeń i rozwojem fizyki na świecie ?
 
Fizyka rosyjska w osobach Focka, Błochincewa, Frenkela wykazała żywe zainteresowania ideą potencjalności i opublikowano propozycję matematyzowalności tej idei o nazwie “ pole kwantowe”[7].
 
D.Bohm i jego grupa [8], wprost nawiązali do koncepcji Cz.Białobrzeskiego wprowadzając “potencjał kwantowy”, a L.de Broglie z uczniami wskazywał na tę interpretację funkcji falowej “psi”, jako na najpoważniejszą próbę realizmu krytycznego bazującego na mechanice kwantowej[9].
 
Rezonans idei “potencjalności” Cz.Białobrzeskiego w kraju,w momencie ukazania się pierwszego wydania pracy Białobrzeskiego, był prawie niezauważalny, z racji ogólnie bardzo niskiego poziomu wykształcenia filozoficznego większości fizyków polskich, no i niewątpliwego dyktatu kulturowego sowieckiego marksizmu-leninizmu, utrzymywanego przez grupę Schafa-Kołakowskiego na UW i w PAN.
 
Dzisiaj ,kiedy jesteśmy świadkami intensywnego rozwoju informatyki kwantowej o ogromnym wkładzie do niego Polaków, zarówno R.S.Ingarden ,jak i Horodeccy [ojciec i synowie] w pracach nie technicznych, odwołują się do idei pola potencjalności, ujawniając oraz badając jego własności, może zaledwie przeczuwane przez Białobrzeskiego ,takie jak na przykład : splątanie kwantowe, teleportacja kwantowa ,lub kryptografia kwantowa.
 
Ze stanowiska rodzącej się fizyki pól potencjalności, oraz pól informacji, można podejść bardziej racjonalnie i w większej zgodności z metodologią , do znanych, a kontrowersyjnych problemów np.telepatii, telekinezy, lewitacji
 
W zasadzie jednak, generalna postawa Białobrzeskiego polegająca na ukazywaniu centralnej roli metafizyki w rozwoju nauk o przyrodzie, wydaje się nie być atrakcyjna poznawczo dla nowego pokolenia fizyków krajowych. Nie chcą opuszczać podwórka formalizmów matematycznych i nikłym związku z ontologią rzeczywistości i prawie zawsze wolą liczenie od rozumienia.
 
Tymczasem Czesław Białobrzeski potrafił zharmonizować wspaniale w swej twórczości, formalizm matematyki z głębią refleksji filozoficznej nad naturą zjawisk i rzeczy.
 
Literatura
[1]www.autodafe.salon24.pl/65173,gra-swiadomosci-ze-swiadomoscia
[2]Cz.Białobrzeski, Sur lequilibre thermodynamique dune sphere gazeue,Bull.Acad.Sc.Cracovie,A,264,(1913)
[3]Cz.Białobrzeski, La Thermodynamique des etoiles.Paris,1931
[4]Cz.Białobrzeski,
Dwa prądy ideowe w mechanice kwantowej, Mathesis Polska,10,1,1935
New Theories in Physics,Paris,1939
Synteza filozoficzna i metodologia nauk przyrodniczych, Nauka Polska,25,37,1947
[5]Cz.Białobrzeski, Podstawy poznawcze fizyki świata atomowego,wyd. II,Warszawa,1984 [wyd.I –1956]
[6] N.Hartmann, Der Aufbau der realen Welt,Heidelberg,1924
[7] Uspiechi Fiziczieskich nauk,XLIV,1,s.174
[8] D.Bohm , Quanta and Reality,London,1962
[9] Nuovo Cimento,1,37.50.1955
Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie